Film ten bardzo mnie wzruszył i pokazał prawdziwy lot po upadku tych przegranych życiem ludzi... Wszystkie sceny były przemyślane, każda perfekcyjnie zrobiona, piękne zdjęcia koni... Po prostu nie zapomnę tego filmu!!! Kiedy łączą się ścieżki zrezygnowanych i przybitych, kiedy pojawia się nutka nadzieji i szansa zrobienia czegoś dobrego rodzi się pasja i każda chwila, każdy dzień staje się ważny... Bo wspólny cel zjednoczył, bo 3 różne ścieżki stały się wspólną drogą, bo dano sznse każdemu! Seabiscuit pokazał klasę! Zawsze pozostanie niepokonany. Bohaterowie myśleli, że wyprostowali konia, a tak naprawdę to koń wyprostował ich!!!
Polecam ludziom, którzy wiedzą jak cięzki może być smak porażki, bo satysfakcja gwarantowana. Według mnie kilku kategoriach powinien zabrać oscara Władcy Pierścieni!